Archiwum wrzesień 2007


wrz 20 2007 ma inną.
Komentarze: 3
.
antyja : :
wrz 06 2007 słowem
Komentarze: 1

dozując słowo za słowem. precyzyjnie odmierzam. każda spółgłoska i samogłoska ma wagę. może nie złota. nie srebra. nie w gram-deko-kilo-tona.

słowa cudze i czyje połykam. niektóre smakują. inne nie. jedne są lekkie jak wata cukrowa. drugie stają w gardle. i tkwią. jak ość. dopóki inne nie przesunie ich dalej. dalej nie lepiej. trują i wędrują.

dlatego czasami nie mam siły mówić. nie mam ochoty roztrząsać. rozkładać na czynniki pierwsze. rozpamiętywać.

"kiedy milczymy, stajemy się nieprzyjemni. kiedy mówimy - śmieszni" [H.Muller, Sercątko]

antyja : :
wrz 04 2007 nie moge zrozumieć wielu spraw
Komentarze: 2

właśnie. nie mogę zrozumieć wielu spraw. wielu wielu. ale dziś nie chcę o tym myśleć. pisać. mówić. cokolwiek. z procentami w głowie myślę zazwyczaj o tym, kogo brak. i czy w ogóle brak. nigdy nie powiedziałam nikomu, że go kocham. zachowując się tak, jakby bezokolicznik na k i jego pochodne w ogóle nie istniały. albo istniały tylko w mojej głowie. mojej głowie z procentami tego wieczoru. jak i wielu innych. nie wymykam się stereotypowi o pięknych/młodych/zdolnych/pracujących/... i pijących. pijących żeby zapomnieć. i jeszcze bardziej pamiętać. rozpamiętywać właściwie. i tęsknić.

owszem. jest Pewna Osoba. jak w życiu każdego. ten Ktoś, który mogłby być tym Jedynym Ktosiem. hipotetycznie. bo oczywiście obserwuje sie go z daleka. z dystansu. i dziwnej perspektywy. obecnie, z odległości kilkuset kilometrów i kilku spotkanych spojrzeń i uśmiechów. z perspektywy wspólnych znajomych. z ciekawością. bo Osoba jest intrygująca. jak żadna z dotychczas napotkanych. wkrótce ta odległość zmniejszy się drastycznie do kilku metrów, w porywach kilku kilometrów. a wtedy?

antyja : :
wrz 01 2007 aj łisz
Komentarze: 2

aj łisz ju łer... aj łisz ju łud.

a ja wciąż łudzę się czymś, czego nie ma. uciekam w nierzeczywistość mojej głowy. plączę sie między włosami. gubię się na pofalowanej powierzchni mózgu. zanikam w krwioobiegu. znowu myśląc, jak by to było nie być. nie czuć. nie przejmować się. obojętność sprawdza się tylko do momentu przerwania procesu niemyślenia.

 

antyja : :